Nasza rzeczywistość już od prawie roku przypomina bardziej scenariusz filmu science fiction niżeli obraz świata, w którym żyliśmy jeszcze zimą 2020. Ta sytuacja powoli wymyka się spod kontroli, ludzie mają dość, przedsiębiorcy masowo otwierają swoje biznesy. Jest to niewątpliwie patologiczne zjawisko, a więc mało kto jest w stanie dostrzec w nim pozytywy, a w szczególności dobre podłoże do nauki nowych umiejętności. Dziś ciut więcej właśnie o tym.
Zauważalnie wzrasta bunt społeczny i chęć do tego, aby pomimo rządowych zakazów funkcjonować normalnie. Nikt nie chce dłużej pozostawać w czterech ścianach swego lokum, gdyż w większości uważamy ten czas za nieproduktywny, a wręcz stracony. Okazuje się, że nie do końca tak jest, bo jak twierdzi wielu specjalistów w tym czasie możemy podwyższyć swoje kompetencje i zdobyć nowe umiejętności.
W dzisiejszych czasach zdobywanie wiedzy jest naprawdę banalne. Nie musimy wcale wychodzić z domu, jeśli chcemy poszerzyć swoje horyzonty. Wystarczy bowiem komputer, tablet lub telefon z dostępem do internetu, aby móc nabyć wszelkiej maści e-booki, korzystać z webinariów odbywających się najczęściej w mediach społecznościowych albo też stać się stałym podglądaczem internetowych podcastów zamieszczanych chociażby na platformach takie jak Spotify tudzież sprawdzony już YouTube. Internet w dzisiejszych czasach stał się popularnym miejscem wymiany poglądów i umiejętności nie tylko ekspertów od majsterkowania, ale też znawców w temacie marketingu czy technologii. Słowem, dla każdego coś miłego.
Na przykładzie programowania, którego jak podkreśla wielu użytkowników forów internetowych można nauczyć się samemu w domu, łatwo widać, że dla chcącego nic trudnego. Wystarczą dobre chęci, dostęp do specjalistycznej literatury i internetu. Wielu młodych ludzi zresztą właśnie tak się programowania nauczyło, nie kończyli oni żadnych kursów czy studiów na wyższych uczelniach, zaczynali jako dzieci, a tym co ich pchało do działania była po prostu pasja. Jako że byli dziećmi nie mogli wydawać na samokształcenie oszałamiających sum pieniędzy, a to z kolei oznacza, że nawet przy małym budżecie można się rozwijać, jeśli oczywiście człowiek ma w sobie dość determinacji do działania i nie szuka na okrągło nowych wymówek, że owszem chciałby „ale” … Nie ma żadnego, „ale”. Działasz albo nie – proste!
Zresztą dokładniej analizując współczesny rynek informatyczny natychmiast odkryjemy, że gro z tych osób, które osiągają obecnie największe sukcesy w rzeczonej branży to najczęściej urodzeni w latach 80 – tych i 90-tych. Dzieci dorastające w erze tak zwanej komputeryzacji, a więc pokolenie dzisiejszych dwudziesto i trzydziestolatków.
Tak się dzieje w zasadzie w każdej innej branży, ponieważ pracodawcy coraz większą wagę przywiązują do realnych umiejętności rekrutowanego pracownika niżeli na jego dyplomy czy nawet ukończone studia. Coraz częściej docenia się po prostu praktyczną wiedzę a nie nawet najlepiej wyglądające CV. Toteż umiejętności nabyte w domowych pieleszach i w tak kryzysowych okolicznościach jakie mamy, mogą mieć dla pracodawcy niepomierne znaczenie, jeśli nie teraz to w niedalekiej przyszłości. Konkludując, dla mądrego pracodawcy nie będzie miało znaczenia w jaki sposób nabyłeś określoną wiedzę natomiast będzie się liczyło to, że ją w ogóle posiadłeś.
Chcesz poszerzyć zakres znajomości języków obcych? A może chodzi Ci po głowie nauka gry na jakimś instrumencie tudzież nauka gotowania? Świetnie, zatem bierz się do roboty. Zacisze domowe jest idealnym miejscem do stawiania pierwszych kroków w niemal każdej dziedzinie, a to dlatego, że możemy łatwiej wyeliminować wszelkie rozpraszacze. Pamiętaj też, aby na początku nie stawiać sobie zbyt wysokiej poprzeczki, bo to może Cię zbyt szybko zniechęcić. Póki co bazuj na dobrych chęciach, inspiracjach oraz na solidnym przygotowaniu. A przynajmniej dobrym, gdyż fajnie byłoby, żeby nawet skromne początki jakoś wyglądały.
Każde przedsięwzięcie potrzebuje czasu na to, aby się rozwinąć. Przy tym wypada też myśleć praktycznie, a więc wiedzieć dokładnie do czego dana umiejętność konkretnie nam się przyda. Z reguły pilniej i szybciej zabieramy się do realizacji przedsięwzięć, które mogą przynieść nam pewny zysk (niekoniecznie finansowy) niżeli do takich, które poza atrakcyjną otoczką nie mogą nam nic więcej zaoferować. Obecnie mamy sporo czasu na ustawienie na nowo własnych priorytetów, gdyż pandemia to paradoksalnie dobry czas na naukę nowych umiejętności.
Zdobywanie nowych umiejętności samodzielnie wymaga ogromnej samodyscypliny. Nie wystarczy wykupić dobry kurs.
Tak zgadzam si wykupić kurs to połowa sukcesu. Pozostaje skorzysta z niego i wcielić w życie nowe umiejętności.